Jak z poniższego wynika, a dla większości zainteresowanych problematyką Sovietii Putina, to banał, finanse i gospodarka pogrążą Wowe.
To oczywista, oczywistość. Pytanie ciekawe jak to się odbędzie, bo tak naprawdę na bunty gawiedzi raczej nie ma co liczyć, oni zawsze posłuszni i pokorni.
Zamach, przewrót, rozpierducha rozpocznie się na szczytach władzy, gdy sterujący państwem stwierdzą, że szanse na pozytywny scenariusz z Putinem u steru są żadne.
Moim skromnym zdaniem, na tron zamachną się w pierwszej kolejności chłopaki z GRU, a w kontrze będą mieli opriczników z KGB, czyli towarzyszy Putina.
W ramach wojenki pod płaszczykiem, wyłoni się trzecia siła popierana przez Chińczyków.
Rozpad pewny, ale na jakie kawałki, no cóż, poczekajmy cierpliwie, to już za niedługo.
PS. Co do samego Wowy, raczej nie zachowają w zdrowiu i bogactwie, ale pewnikiem zlikwidują, bo jest zbyt dużym obciążeniem dla każdego kto po nim będzie próbował przejąć władzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz