Marcin Strzyżewski o Dagestanie. Na początku lat dwutysięcznych Islam terroryzował republikę, potem ruszyły prospołeczne inwestycje i na lat dwadzieścia się uspokoiło.
Jak skomentować obecne, póki co, skromne próby destabilizacji przykaukazia.
Moim skromnym zdaniem, to dźganie Niedźwiedzia, aby sprawdzić jego kondycję.
Przy obecnym stanie Sovietii, należy oczekiwać eskalacji! Oczywistym, zarzewiem prawdziwego buntu będzie Czeczenia.
W kontekście Chin, kluczowy w tekście cytat z linku.
Chiny bowiem mają potężne ambicje, ale wciąż nie mają instrumentów ich realizacji. Tak, liczbowo jest to chłonna gospodarka, jednak pamiętać należy, że miażdżąca większość chińskiej populacji żyje w skrajnej, somalijskiej wręcz nędzy i na wiele importowanych dóbr po prostu jej nie stać. Jasne, Chińczycy co chwila chwalą się statystykami wzrostu i rozwoju, jednak uczeni szybko te statystyki weryfikują, udowadniając, że chińska gospodarka jest co najmniej o jedną trzecią mniejsza niż deklaruje Pekin. Tak, chińskie inwestycje zagraniczne potrafią sięgać miliardów dolarów, jednak zarazem są to zatrute owoce, które w długim okresie mogą bardziej szkodzić gospodarce w której Chińczycy inwestują, aniżeli jej pomóc. Są wreszcie Chiny totalitarnym reżimem, nagminnie łamiącym prawa obywatelskie, posiadającym absurdalny system Kredytu Społecznego, będący de facto środkiem masowej, technologicznej kontroli obywateli, i, na koniec - państwem, którego postawa przyczynia się do długotrwałego konfliktu na Ukrainie.
Słowem jest to kraj, który nie należy stawiać za wzór do naśladowania i którego deklaracje należy krytycznie weryfikować.
Bartosiak tego nie robi.
W kluczowej dla bezpieczeństwa dziedzinie, czyli przestrzeni kosmicznej Sovieci agresywni na orbicie. Przyznam, żem mocno sceptyczny w kwestii skuteczności, a opisywane niżej orbitalne chuligaństwo, to tylko maskirowka dla rzeczywistej bezradności i degrengolady technicznej.
Ruskie tak jak Chinole, to tylko propaganda, czyli wielka ściema.
No i jeszcze dzisiejszoporanna Kremlinka.
Obwód Tulski - silnie uprzemysłowiony rejon na południowy zachód od Moskwy. Tradycje przemysłowe od wieków, produkcja broni od czasów Piotra Wielkiego, ale, ale, dla nas Tuła to SAMOWARY.
Po upadku Sovietii ta przemysłowa enklawa będzie łakomym kąskiem, a z sąsiednimi obwodami może powstać najpierw niezależna enklawa przemysłowa pracująca na rzecz odbudowy Ukrainy, a potem wolnocłowa specjalna strefa ekonomiczna.
Na początku XVII w. region został zajęty przez polskie wojska pomagające Dmitrowi Samozwańcowi. W końcu XVII w. rozpoczął się rozwój gospodarczy regionu – od 1696 datuje się rozwój miejscowej metalurgii, którą rozpoczął miejscowy kowal. Szybki rozwój tej gałęzi przemysłu spowodował, iż już w 1712 ukazem Piotra Wielkiego w Tule powstał pierwszy w Rosji Państwowy Zakład Zbrojeniowy, produkujący wysokiej jakości uzbrojenie. Pod koniec XVIII w. w Tule rozwinęła się produkcja słynnych do dziś samowarów.
Obwód tulski (ros. Тульская область) – jednostka administracyjna Federacji Rosyjskiej.
Zdecydowaną większość populacji (ok. 95%) stanowią Rosjanie. Na terenie obwodu żyją ponadto niezbyt liczne grupy przedstawicieli 119 innych narodowości.
Produkt krajowy brutto obwodu tulskiego w 2005 wyniósł 108,7 mld rubli, co daje statystycznie 67,5 tys. rub. na mieszkańca.
Struktura PKB:
przemysł – 32,0%
energetyka – 6,5%
handel – 17,3%
rolnictwo – 8,8%
transport – 8,6%
pozostałe, w tym usługi – 26,6%
Spośród gałęzi przemysłu w regionie najważniejszym jest przemysł chemiczny i petrochemiczny, dostarczający 23% wartości całej produkcji przemysłowej obwodu. Kolejne miejsca zajmują: przemysł maszynowy (22%), dalej spożywczy (21%), hutnictwo (15%) i energetyka (10%).
Przemysł maszynowy obwodu obejmuje branżę obronną, produkcję maszyn rolniczych (Tuła, Pławsk), urządzeń energetycznych (Donskoj), maszyn i urządzeń dźwigowo-transportowych i górniczych (Jasnogorsk, Tuła) oraz – w licznych miastach – maszyn i urządzeń dla potrzeb przemysłu chemicznego, maszynowego, lekkiego i spożywczego.
Najważniejszym obiektem energetycznym w regionie jest elektrownia czeriepiecka w Suworowie, o mocy 1500 MW, która w 2006 wyprodukowała 3,5 mld kWh energii. Prócz tego na terenie obwodu działają elektrownie w Szczokinie (400 MW) i Nowomoskowsku (261 MW), Aleksinie (102 MW), Pierwomajskim (105 MW) i Jefriemowie (160 MW). Łączna moc miejscowych elektrowni to 2.528 MW, jednak średnioroczna produkcja wynosi ok. 6,5 mld kWh, co stanowi jedynie około połowy ich możliwości.
Głównym surowcem energetycznym w regionie do niedawna był węgiel brunatny; obecnie na terenie obwodu działają tylko 3 kopalnie, spośród których 2 przewidziane są do likwidacji; wydobycie węgla spadło z 25 mln ton w latach 80. do ok. miliona ton obecnie, które pozwala na zaspokojenie zapotrzebowania na surowce energetyczne w ok. 10%. W sumie lokalna produkcja energii w 1/4 opiera się na węglu, a w 3/4 na dostarczanym z innych części kraju gazie ziemnym.
Głównym bogactwem naturalnym regionu jest węgiel brunatny. W granicach obwodu zalega około połowy wszystkich zasobów Zagłębia Podmoskiewskiego, tj. około 1,5 mld ton. Obecnie w regionie działają jedynie 3 kopalnie, a wydobycie wynosi ok. 1 mln ton; w ostatnich latach spadło ono znacząco – jeszcze w latach 80. sięgało ono 25 mln ton rocznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz