piątek, 12 lipca 2024

78(98, 178, 198) - Miasto Petersburg

Amerykany wiedzą o tym już od dawna, ciekawe czemu teraz to upubliczniają? Czyżby rychły koniec Wowy?
Swoją drogą, link mówi o stratach w ludziach, a to tylko jedna strona Soviet Maskirowki, druga wciąż nie upubliczniona, czyli pogłębiająca się zapaść produkcji wojennej, póki co Amerykanie uprzejmie milczą:-)


Miłe wieści o finansach Sovietii, kiedy nadejdzie armagedon, no cóż, poczekamy.

Władze Rosji powołują się na cyfry wzrostu PKB, jednak zdaniem Miłowa, "to absolutnie nic nie oznacza", bo sam wzrost PKB w oderwaniu od innych wskaźników nie odzwierciedla sytuacji gospodarki.
 W ZSRR PKB rósł do samego końca, dopóki kraj się nie zawalił. W sklepach już nic nie było, ale PKB rósł. Dlaczego on rośnie teraz? Władze wzięły pieniądze z rezerw i włożyły je w kompleks zbrojeniowy. Wojskowa część gospodarki, owszem, wykazuje szybki wzrost, ale właśnie dzięki tym pieniądzom. Wszystko pozostałe – albo w ogóle nie rośnie, albo się zmniejsza. W sumie wychodzi 3 proc. wzrostu. Trzeba jednak pamiętać, że gospodarka wojenna to jest 5-7 mln ludzi, mniej niż 10 proc. siły roboczej. Wydatki na armię to 6-7 proc. PKB, ale jest jeszcze przecież 93-94 proc., czyli cała reszta - wyliczył Miłow.

Jak zauważył, "w warunkach ogólnej stagnacji ta 'dokładka' zbrojeniowa może stworzyć wrażenie, że gospodarka rośnie". - Problem z nią jest taki, że ona zależy wyłącznie od pieniędzy w budżecie, a te się kończą. To jest model na krótki okres - ocenił ekonomista.


Sovietia obcina o 25% forsę na badania i rozwój, no cóż może i logiczne, wszak za czasów Wowy nic sensownego nie wymyślili, a to co mieli i mają, to wszystko ukradzione z Zachodu.


Miasto Petersburg - wilgotny, bagienny moloch, postawiony przez ambitnego Piotra Pierwszego. Zgodnie z moimi przewidywaniami miasto przyszła stolica Nowej Rosji. Póki co w obliczu trwającej Wojny, obok Moskwy, Pitier w specjalnej strefie zaopatrzenia, Wszak Wowa wie, że pożywką wszelkich rewolucji są puste żołądki grażdan z wielkich miast.


Petersburg , Sankt Petersburg (war.)[3], ros. Санкт-Петербург, Sankt-Pietierburg)[a]; dawniej: Piotrogród (ros. Петроград Pietrograd), Leningrad (ros. Ленинград) – miasto w Rosji, położone w delcie Newy nad Zatoką Fińską. W latach 1712–1918 stolica Imperium Rosyjskiego. Powierzchnia 1439 km², liczba ludności 5 384 342.

Petersburg jest miastem wydzielonym Federacji Rosyjskiej i stanowi jej odrębny podmiot. Jest stolicą Północno-Zachodniego Okręgu Federalnego i obwodu leningradzkiego, chociaż sam do niego nie należy.

Nazwa miasta w ciągu wieków ulegała zmianie. Pierwotnie na cześć św. Piotra miasto nazywało się Сан(к)тпитербурхъ, co było wzorowane na niderlandzkiej wymowie Sint Petersburg, a wynikało z faktu, iż car Piotr I w młodości przebywał przez pewien czas w Holandii. Później ustabilizowała się nazwa w obecnym odniemieckim brzmieniu. Po wybuchu I wojny światowej, 31 sierpnia 1914 roku niemiecko brzmiącą nazwę zamieniono ze względów patriotycznych na jej rosyjskie tłumaczenie „Piotrogród” (Петроград). Prawie dziesięć lat później, 26 stycznia 1924 Piotrogród stał się „Leningradem” – w ten sposób uczczono pamięć Włodzimierza Lenina, zmarłego przywódcy Rosji Radzieckiej. 6 września 1991 miastu przywrócono dawną nazwę.
Piter” (Пи́тер Pitier) – to z kolei nieoficjalna, pieszczotliwa, potoczna nazwa miasta, która funkcjonowała już w XIX wieku, była używana zarówno w czasach radzieckich, jak też obecnie. Stosuje się też określenia Культурная столица (Stolica Kultury), Северная столица (Północna Stolica), Вторая столица (Druga Stolica), Северная Венеция (Wenecja Północy), Северная Пальмира (Palmyra Północy), Петрополь (Pietropolis), Невоград (Newograd), Окно в Европу (Okno do Europy).

Zalecaną polską nazwą miasta (egzonimem), zgodnie z ustaleniami Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych jest tradycyjna forma „Petersburg”. W 2006 roku Komisja dopuściła używanie egzonimu wariantowego „Sankt Petersburg”, w dalszym ciągu zalecając w języku polskim używanie nazwy „Petersburg”
Petersburg jest największym po Moskwie ośrodkiem gospodarczym, kulturalnym i naukowym Rosji, jednak pod względem odwiedzin turystów przewyższa stolicę, i tak np. w 2004 było ich 3,4 mln. Przez UNESCO został ogłoszony „ósmym najbardziej atrakcyjnym turystycznie miastem świata”, m.in. w związku z opiniami, że jest jednym z najwspanialszych zespołów urbanistycznych świata.
Sprawą prestiżową dla władców Rosji z dynastii Romanowów było uzyskanie dostępu do Morza Bałtyckiego. Przez ponad sto lat kolejni carowie bezskutecznie starali się osiągnąć wyznaczony cel. Dopiero w okresie rządów Piotra I Rosjanie znaleźli się nad Bałtykiem. Dzięki wojnie północnej, którą toczył ze Szwedami w latach 1701–1721 oraz zwycięstwie w bitwie pod Połtawą w 1709, a także korzystnych ustaleniach pokoju w Nystad (fin. Uusikaupunki), mógł przystąpić do zagospodarowywania nadmorskich obszarów.

Głównym marzeniem cara było zbudowanie od podstaw miasta, które miało świadczyć o narodzinach potęgi państwa rosyjskiego. Prace budowlane, w których brali udział najwybitniejsi architekci ówczesnej Europy, rozpoczęły się już w 1703 na zdobytej rok wcześniej od Szwecji Wyspie Zajęczej (fin. Jänissaari), położonej w Ingrii u ujścia Newy. Był to obszar podmokły i słabo zaludniony, toteż osuszenie tych terenów było podstawowym wyzwaniem dla budowniczych. Pierwszą budowlą wzniesioną na obszarze Wyspy Zajęczej była Twierdza Pietropawłowska, którą rozpoczęto wznosić na mocy rozkazu cara z dnia 16 maja (27 maja według kalendarza gregoriańskiego) 1703. Dzień ten jest uznawany za datę założenia miasta. Na płycie kamiennej specjalnie przygotowanej na tę uroczystość wyryto następujący napis:

„Roku pańskiego 1703, 16 maja założone zostało przez cara i wielkiego księcia Piotra Aleksiejewicza miasto Sankt-Petersburg.”
Caryca Elżbieta kazała wybudować sobie w Petersburgu pałac, wzorowany na francuskim Wersalu – tzw. Pałac Zimowy. Jako pierwsza zamieszkała w nim cesarzowa Katarzyna II.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Optymizm Baćki

Baćka tryska optymizmem, no cóż idą święta!  U nich juliańska obsuwa, a jako że Ukraina wróciła do kalendarza gregoriańskiego i świętuje jak...