Baćka tryska optymizmem, no cóż idą święta!
U nich juliańska obsuwa, a jako że Ukraina wróciła do kalendarza gregoriańskiego i świętuje jak cywilizowana Europa, to Saszka ciut skołowany i bredzi o związkach z Zachodem.
Wczoraj Wowa gadał z Donaldem, z oficjalnych relacji kremlowskich wynika, że stał twardo na swej pierwotnej pozycji. No cóż, pozostaje pocze...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz