Z Nowym Godom, drugą armię świata, walczącą w całości na Ukrainie, obdarowano dysfunkcyjnymi latarkami. Soviet technika do przodujących nie należy i pod tym względem nie ma anałogów w mirie.
Skojarzenia, z chodzącym od czasów Breżniewa dowcipem, no cóż nasuwają się same. Hm, czyżby darczyńcy z soviet MON nie znali tego dowcipu?
Nie świeci i nie mieści się w d., co to? Sovieckie urządzenie do świecenia w d.
Z tą ruską techniką, to naprawdę śmichowisko, dwa samoloty o znaczeniu kluczowym dla wojny, to miłe dla oka i ucha, ech.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz