Zawsze mnie śmieszyły i do tej pory śmieszą medialne analizy fizis i innych części ciała Wowy. Poważne dysputy o tym że chory, że zastępują go sobowtóry, że generalnie to wrak człowieka.
Nic z tych rzeczy, armia lekarzy dba o jego stan, a jak akurat przechodzi kolejną operację wymiany silikonu na policzkach, to puszczają jego wcześniej przygotowane wystąpienia.
PS. Przypomnę tylko, że jak najbardziej podtrzymuję autorskie twierdzenie, że dolar powyżej 110 rubli, to zapalnik który wysadzi z tronu zdrowego jak koń Wowę.
Patrząc na wczorajsze szokujące notowania ruskiej waluty zaczynam się zastanawiać, czy Wowa to jeszcze żyje(ubili dziada?)? Wszak to on stał za sztuczną i bezsensowną aprecjacją rubla, co się musiało wydarzyć, że poddali rubla?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz