wtorek, 19 sierpnia 2025

Biały Dom 18 sierpnia

Przytłaczająca dominacja Trumpa, to najważniejsze wrażenie z wczorajszego spotkania.
Zełenski w pseudogarniturku, ale bez krawata, a mimo to nie awanturujący się. 
Tzw. przwódcy europejscy sprowadzeni do milczących kukieł, żenujący spektakl.
Konferencja prasowa, to występ jednego Aktora Hegemona.
Donald Trump wyraźnie niechętny szybkiemu dobiciu kremlowskiego zombi.
Wyraźnie nie zamierza wprowadzić śmiertelnych ceł na handlujących z Sovietami.
Żadnych gadek o zawieszeniu broni, od Wojny wprost do Pokoju, nic pośredniego.
Próba doprowadzenia do wspólnego spotkania Zełenski - Putin, to mocne przyduszanie Wowy.
Tak, czy siak, czas pracuje na korzyść Ukrainy, bo Rusek ma puste kieszenie, a żadnych gadek o poluzowaniu sankcji nie było. 
Skormnie powiem, nie wierzę, w spotkanie Zełenski - Putni, to dla Wowy zbyt duże upokorzenie nie akceptowalne przez jego zaplecze polityczne.
No cóż pożywiom uwidim, póki co Wojna trawa, rafinerie i składy amunicji wybuchają w najlepsze.
I to jest jedyna dobra wiadomość z wczorajszego spotkania.



sobota, 16 sierpnia 2025

Alaska?

Poranne komentarze z Alaski, bez jakichkolwiek konkretów. Wyraźna dominacja Trumpa podczas powitania, ale to nic nie znaczy.
Zapewne nie będzie zapowiadanych morderczych ceł na handlujących z Sovietią! I to jest niestety zła wiadomość.
Z min po rozmowach wygląda, że nic nie dogadali. I to jest dobra wiadomość.
Najważniejszym dla konfliktu, aby nie ustawać w dobijaniu Soviet gospodarki i wspierać militarnie Ukrainę.
Co postanowi Trump, póki co nie wiadomo.





PS. Sovieci wciąż udają potęgę, np.  Goryl Sierioża przybył na rozmowy alaskańskie w sweterku z napisem CCCP, no cóż, sny o potędze, czy udawanie wielkości? Oczywistym to drugie, bo w sytuacji jakiej się znajdują można tylko grać.
Czy Trump ma świadomość słabości przeciwnika, oczywiście. Szkopuł w tym, że gra z Wową w tata wariata, bo rozpad Sovietii byłby wielkim kłopotem dla Ameryki, a w strategii USA prawdziwym przeciwnikiem są Chiny.
Co do słabości Sovietii, no cóż nawet Angole nie mają złudzeń i mówią jak jest naprawdę.

piątek, 15 sierpnia 2025

Zbrojnia od północy i nie tylko

Dzisiejsze alaskowanie jest tematem dnia. Media przeciwne Trumpowi wieszczą niekorzystne dla Ukrainy porozumienie.
Obserwując działania Prezydenta USA, nie wydaje mi się aby był frajerem. Już samo zmuszenie Wowy, do potulnego stawiennictwa się na amerykańskiej ziemi jest kompromitującym policzkiem dla Carusia. 
Co się wykluje na Alasce zobaczymy, ale na owe spotkanie patrzę z optymizmem.
No cóż po czynach ich poznacie, a fakty są kolosalnie niekorzystne dla Sovietii, Trump działa i nie zamierza się zatrzymać.
Pierwsze z brzegu enuncjacje, Finlandia się zbroi, Ameryka już za chwilę ustawi tam swoje rakiety. 
Warto przypomnieć, że do czasów Wojny na Ukrainie, ów skandynawski kraj był gołąbkiem pokoju, a jego polityka neutralności dyktowana strachem przed Sovietią, umożliwiała Moskwie mocne poluzowanie militarne w rejonach graniczących z Finlandią. Obecnie mają wielki ból głowy i buńczucznie ogłaszają ekspresowe dozbrojenie Leningradzkiego Okręgu Wojskowego. Problem w tym że dienieg niet, że o sprzęcie i ludziach już nie wspomnę.
Ponadto sytuacja w rejonie Morza Bałtyckiego ogromnie się skomplikowała, po błyskawicznym wejściu do NATO Szwecji. Sovieci ze swoją zdezolowaną flotą z Bałtijska pozostają mocno w technologicznym zadku za Szwedzką Marynarką Wojenną.

PS. Prezydent Trump w ciągu jednego tygodnia dyscyplinuje dyktatorów z Armenii, Azerbejdżanu i Rosji. Kto będzie następny?
Zapewne kolejnym będzie Baćka:-)









środa, 13 sierpnia 2025

Kurczak bez głowy!

„Kiedy kurczakowi odcina się głowę, nadal biegnie. Kiedy kraj, społeczeństwo, branża tracą sens, nadal robią wszystko tak jak wcześniej. Ale już jakoś nie tak.

Aleksander Dugin nie tylko potwierdza diagnozę Czadajewa, ale idzie dalej:

„ZSRR u schyłku istnienia – to był właśnie taki bieg kurczaka z odciętą głową. Wszystko niby funkcjonuje: KPZR, KGB, wojsko, terytoria – ale sensu już brak.”

Tak główny ideolog Kremla, Sasza Dugin określił obecny stan Sovietii. Jeśli dodamy zeszłotygodniowy blamaż w postaci utraty wpływów w Armienii i Azerbejdżanie na rzecz USA, to obraz upadającego zgniłka wydaje się dość oczywisty.
Tylko patrzeć jak słabnący Wowa utraci kontrolę nad kolejnymi krajami Kaukazu, Gruzją i Czeczenią. 


Tymczasem dylematy murszejącego tronu, mocno niepokoją Baćkę, który rozpoczął już cichy flirt z Ameryką.


Jak powiada Girkin, sytuacja powoli zbliża się do katastrofy.




poniedziałek, 11 sierpnia 2025

Gospodarka niczym zombi!

Marek Meissner dziś samodzielnie, a więc bez zbędnego przegadania.



Przy okazji pod filmem ciekawy komentarz:-)

Mam znakomitą wiadomość z przeszłości i jeszcze lepsze rokowania na przyszłość! 
Coś pokrzepiającego: 
1923 - trzęsienie Kamczatki 
1924 - śmierć lenina 
1952 -  trzęsienie Kamczatki 
1953 - śmierć SStalina 
2006 -  trzęsienie Kamczatki 
2007 - śmierć Jelcyna 
2025 -  trzęsienie Kamczatki 
2026 - ... najwyższa pora!

 

niedziela, 10 sierpnia 2025

Alaskowanie

Niestety nie będzie tak jak powinno! Trump wyzanaczył Wowie spotkanie na Alasce, ale niestety bez udziału Zełenskiego!
Oczywistym upokorzył Putina, bo ów musi się karnie stawić na amerykańskiej ziemi, jednak niesmak pozostaje. Rozmowy pokojowe bez udziału poszkodowanej ofiary Wojny!
Może naiwnie, ale wciąż mam nadzieję, że Trump umiejętnie ogra ośmieszonego Putina.

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/senator-graham-trump-nie-zgodzi-si%C4%99-na-spotkaniu-z-putinem-na-z%C5%82e-porozumienie/ar-AA1KdJXr?ocid=winp1taskbar&cvid=1f05386ac14f4346b67c6045a1fd9277&ei=7


piątek, 8 sierpnia 2025

Spotkania

W mediach wzmożenie informacji o podobno planowanym szczycie Trump - Wowa. 
Biały Dom dementuje, warunek USA, najpierw szczyt Zełenski Putin, a dopiero potem możliwe spotkanie trójstronne. 
Takie postawienie sprawy, to dla Putina cios pięścią w pysk!
Więc wypuszczanie kłamliwych njusów potrzebne wizerunkowo, przede wszystkim na użytek wewnętrzny, Wowa chce stwarzać pozory wobec grażdan, że wciąż jest drugą personą w świecie i gada tylko z najważniejszymi.
W rzeczywistości przekaz Trumpa jest jasny, drogi Wowa, najpierw pogadaj z Zełenskim, a jak się już spotkacie, służę swoją osobą jako strategiczny negocjator.


PS. Sytuacja gospodarcza Sovietii jest skrajnie niekorzystna, a zapowiedziane na dziś horendalne cła dla krajów wciąż handlujących z Sovietią, przerażają Kreml.
Indie importer ruskiej ropy już odczuł konsekwencje, póki w postaci podwyższonych 25% ceł.


Kolejny cios dla Wowy, dziś w piątek 8 sierpnia, Donald Trump będzie godził dwie zwaśnione strony. Przezydenci Armenii i Azerbejdżanu zagoszczą w Białym Domu, aby pod czujnym okiem Prezydenta Trumpa rozmawiać o pokoju.
Oba kraje do niedawne były najbliższą i mocno zależną od Sovietii sąsiedzką zagranicą. 
Dzisiejszy gest Trumpa rozwiewa wszelkie wątpliwości, nawet w najbliższym sąsiedztwie Sovietii, karty rozdaje Ameryka! 
Brawo Donald Trump!



poniedziałek, 4 sierpnia 2025

1905 vs. 2025?

Żałosne medialne zgrzytanie spróchniałymi zębami. Sovietia poprzez swych Z Blogerów straszy Japonię. 
Zapyta ktoś, po kiego grzyba, wszak muł jaki jest każdy widzi. 
Owe nadymanie, to żałosna próba wpłynięcia na opinię publiczną Japonii, aby ta dała skuteczny odpór ponadprzeciętnym zbrojeniom Kraju Kwitnącej Wiśni. 
Marne szanse Towarzysze, Japonia już ma potencjał zdolny do odbicia Wysp Północnych( po waszemu Kuryli), a jak poczuje moc to podąży za ciosem w kierunku lądu, na Kamczatkę i dalej po minerały Syberii. 
Bójcie się zatem, bo Chińczyk wam nie pomoże, a pozorowane wymachiwanie szabelką w postaci morskich manewrów kitajsko sovieckich, to żałosna maskirowka niemocy. 


PS. Rusek pamięta kompromitujące lanie z 1905 roku, oraz jego tragiczne konsekwencje i bardzo obawia się powtórki:-)

sobota, 2 sierpnia 2025

Na zdarowie!

Dima w pijanym widzie, ale na rozkaz Wowy, po raz kolejny pogroził Ameryce atomem.
Trump tym razem odpowiedział bardzo konkretnie, czyli uaktywnieniem dwóch podwodnych okrętów atomowych. No cóż, zobaczymy co na to Sovietia.
Do tej pory, za złego policjanta robił alkoholik, a USA ignorowały wybryki tolerowane przez Wowę.
Skończyło się chyba definitywnie, a może jednak nie? 
Na zdarowie, Towarzysze!


Biały Dom 18 sierpnia

Przytłaczająca dominacja Trumpa, to najważniejsze wrażenie z wczorajszego spotkania. Zełenski w pseudogarniturku, ale bez krawata, a mimo to...